Modlitwa z ufnością i po depresji. Gdybym mogła cofnąć czas, nie tknęłabym New Age i praktyk ezoterycznych. Dobrze, że jest pomoc z nieba. Sięgasz po nią?
- Mam za co dziękować: za wstawiennictwem św. Rity, po modlitwie przy jej figurze w Krakowie w lipcu 1998 roku, zostałam uwolniona ze stanu depresyjnego, jaki wystąpił u mnie po trudnym, osobistym przeżyciu. Potem z każdym dniem było już coraz lepiej – rozpoczyna swoje świadectwo Ada z województwa kujawsko-pomorskiego. Pani Ada wyznaje, że załamanie, które [...]